Uważam, że skoro reżyser poszedł w kierunku komedii podszytej dramatem, zakończenie powinno wskazywać, że odwiedziny ojca tak naprawdę nie miały miejsca i był to sen bohatera, niczym u Lyncha. Dałoby to do zrozumienia, że cała historia jest przerysowana przez chłopaka, aby uzasadnić i usprawiedliwić swoje...
Całkiem dobra adaptacja pasty. Wyciągnęli ile się dało i klimat został dość dobrze oddany. Oczywiście żeby to ogarnąć to raczej warto znać kontekst.
ciężko wybaczyć samą genezę i kilka wyjątkowo żenujących nawiązań, ale rola Cyrwusa wyciąga ten film tak mocno że nie byłem w stanie za bardzo kręcić nosem
I bardzo dobrze. Wyobrazić sobie tę pastę w głowie to potrafiłem sam. Autor filmu zaskoczył mnie zmieniając śmieszkowo-internetowy klimat w dramat. Mógł podlizać się internetowi dając Dziędziela w głównej roli i zrobić film jak wykop dyktuje. Zrobił to po swojemu, wykreował drugie życie tej pasty i za to daję mu bardzo...
więcejJak miał 22 lata mógł się wyprowadzić, albo wynająć jakiś pokój. On i tak nie studiował ani nie pracował , więc dla mnie lipa
W mojej nic nie znaczącej ocenie z dystanansem i nawet z uśmiechem. PiotrC. rączki umył i na barkach pod końcowe napisy doniósł.
Łoł, musiałam poszerzyć wiedzę o definicję pasty (myślałam, że to coś do chlebka z tuńczyka albo ciecierzycy, meh). Ale się ubawiłam! Świetne, przerysowane, groteskowe, mocne. I ten Rysiek z Klanu, co zapomniał rączek myć! Szkoda tylko, że takie krótkie...
Sama historia jakos nadzwyczajna nie jest, ale jej ukazanie i odegranie stoi juz na dobrym poziomie. Zdecydowanym plusem jest gra aktorska glownych bohaterów - Piotr Cyrwus - 10/10, reszta tez bardzo dobrze. Polecam produkcje - do przemyslenia i mozna nawet sie zasmiac na filmie... 6/10
Powiem tak, film moim zdaniem jest trochę taki nijaki, ale da się go obejrzeć.
Trochę komedii, trochę dramatu, ogólnie każdy znajdzie coś dla siebie.
Dla mnie najbardziej na plus wychodzi tu Piotr Cyrwus.
Widzę, że OLXowi się spodobał Fanatyk i robią kolejne części w formie reklam. Wygląda to nawet dobrze patrząc po (jak na razie) dwóch częściach.
przyklaskują i głośno krzyczą jesteśmy na tak! Piotr Cyrwus mistrz, historia gites. Idealna długość, dobrze, że tylko pół godziny, bo wydłużenie tematu mogłoby być już przekombinowane. Ogląda się super, doskonale rozumiem takich fanatyków, bo sam jestem poniekąd fanatykiem różnych różności. Może nie aż do takiego...
Trudno aż w to uwierzyć, bo sprawa wydawała się z góry przegrana, szczerze mówiąc. Zwłaszcza, gdy usłyszałam, że główną rolę zagra Piotr Cyrwus. Zmieniłam zdanie o 180 stopni po obejrzeniu. Spisał się świetnie. Jeden minus jest taki, że denerwowała mnie postać syna. No niestety, nijak nie pasowało to do tonu, w jakim...
więcej