Wreszcie z Polakami

"Call of Duty 3" to dobra gra, której wiele zabrakło do bycia czymś więcej. Być może produkcja także wersji pecetowej pozwoliłaby tej grze rozwinąć skrzydła. Mimo wszystko polecam, ale głównie
W chwili, gdy dowiedziałem się, że "Call of Duty 3" nie zostanie wypuszczony na komputery osobiste, poczułem się, jakby ktoś uderzył mnie obuchem w twarz. Granie w strzelaniny pierwszoosobowe za pomocą pada w większości przypadków było dla mnie męczarnią. Nie czułem się za dobrze z tym urządzeniem w ręku przy tego typu produkcjach. Zdecydowałem się jednak zakupić egzemplarz gry na konsole Sony PlayStation3. Miałem nadzieję, że mimo to otrzymam przynajmniej bardzo dobry produkt. Nie liczyłem też na jakość znaną mi z "Call of Duty 2".



Oprawa wizualna jak na grę konsolową robiła dobre wrażenie. Czuć było tylko niewielki postęp, przynajmniej w wersji dedykowanej konsolom siódmej generacji. Muzycznie i dźwiękowo nie miałem powodów do narzekania. Grze zdarzały się niestety przycięcia i losowe spadki liczby klatek na sekundę. Wielka szkoda, że nie dopracowano tej gry od strony technicznej.

"Call of Duty 3" to chyba najbardziej sfabularyzowana część serii opowiadająca historię drugiej wojny światowej (od niedawna jest nią "Call of Duty: WWII"). Z jednej strony cieszyło mnie, jednak nie była to najlepiej poprowadzona historia. Należy pamiętać, że w tego typu grach nie napotkamy zbyt często nagłego zwrotu akcji. Z reguły muszą trzymać się prawdy historycznej. 



Ucieszyła mnie możliwość zagrania Polakami, chociaż nie było tego zbyt wiele. Strzelanie wypadało tylko dobrze, ale sterowanie to tragedia. Typowi pecetowcy będą wielce zawiedzeni. Szkoda, że nie zrobiono tego chociaż tak dobrze, jak w przypadku "Halo: Combat Evolved" lub "Killzone".

Kampania jest moim zdaniem za krótka. Sumarycznie oceniam ją pozytywnie. Tryb sieciowy nie był porywający. Grywalnych map było tylko kilka. Za dużo było na nich siedzisk dla snajperów itp. Szkoda, że tego także nie dopracowano.



Podsumowując, "Call of Duty 3" to dobra gra, której wiele zabrakło do bycia czymś więcej. Być może produkcja także wersji pecetowej pozwoliłaby tej grze rozwinąć skrzydła. Mimo wszystko polecam, ale głównie wielkim fanom serii i wyjadaczom gier z gatunku strzelanin pierwszoosobowych na konsole.
1 10
Moja ocena:
7
Czy uznajesz tę recenzję za pomocną?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones