No tak, kto nie z nami, ten przeciwko nam… typowe rozumowanie charakteryzujące pewną grupę ludzi. Pamiętaj, że każdy może mieć inny światopogląd i nie tobie decydować, czy słuszny, czy tylko twój jest jedyny i słuszny.

Oczywiście, że można stwierdzić takie rzeczy obiektywnie, rasizm to nie światopogląd tylko anomalia społeczna, i powód do wstydu, ale w kraju w którym żyjemy wielu ludzi z dumną odnosi się z tym że są rasistami lub homofobami, wasze dzieci a już na pewno wnuki będą myśleć inaczej niż wy.

XD jeśli masz na myśli homoseksualizm to jest on zgodny z naturą, ale zapewne wiesz że homofobia to schorzenie na podłożu psychicznym ?

Obraziłeś, w dodatku epatujesz prymitywną agresją, oczywiście że bym ci to powiedział w twarz jak cywilizowany człowiek, a co ty możesz mi zrobić ? A może mi powiesz co konkretnie jest nienaturalnego w homoseksualiźmie? To co napisałeś to stara niepotwierdzona teoria, jeszcze dodam że homofobia czyli to co posiadasz nie licząc rasizmu i zapewne innych dysfunkcji społecznych jest no właśnie dysfunkcją na podłożu psychologicznym, w dodatku prawie zawsze dotyczy osób z ograniczonym intelektem a takie osoby z racji takiej że nie potrafią wyrazić i uargumentować swoich myśli stosują agresję fizyczną i słowną.

Jestem lekarzem,, szczęśliwie od 2012 roku anestezjologiem. Nie uważam siebie za szczególnie genialnego, ale i też nie wybitnie ograniczonego, co wyraźnie sugerujesz. Jak to jest powiedz, że tak głośno krzyczycie o tolerancji, totalnie nie akceptując innych zdań, opinii, światopoglądu. I nie, nie jest to stara niepotwierdzona opinia. Jest ona niemal pewna, tylko że badania przerwano, ponieważ zespół badawczy musiał mierzyć się ogromną falą agresji z wiadomo jakich środowisk. Po prostu, dziś facet hetero ma chyba wstydzić się, że jest hetero. A jeszcze jak jest biały, to w ogóle.

Śmiem wątpić że ukończyłeś medycynę po tym jak piszesz, ale nawet jeśli to na pewno dobrze wiesz że w każdym zawodzie są czarne owce które jakoś się przecisnęły przez sito, pełno w internecie jest lekarzy którzy udowadniają że nie powinni oni nimi być. Problem leży w tym że to nie jest opinia ani nie powinno podlegać dyskusji, może w latach 60 albo obecnie nie, jeśli jesteś lekarzem choć zapewne to twoja wydumana wyobraźnia to wiesz że medycyna czyli też psychiatria się rozwija i tak jak kiedyś uważano homoseksualizm za coś nienormalnego a nawet posiadanie przez kogoś tatuażu to po czasie dochodzi do nowych odkryć, i na pewno wiesz że homofobia to zaburzenie tak samo jak rasizm, prawda ?

Jesteś nieprawdopodobny :D i zupełnie nie widzisz swoich problemów emocjonalnych, ty chcesz żeby ktoś tolerował twoje dysfunkcje społeczno psychologiczne bo tak, i możesz sobie obrażać bez powodu wszystkich którzy ci się nie podobają ze względu na ograniczoną inteligencję, a no tak argument z serii jestem tolerancyjny jak mogę ale, daj sobie chłopie spokój bo tego aż dziwnie się słucha, taka wątpliwa przyjemność.

A może to twoje rozumowanie i światopogląd świadczy o jakiś dysfunkcjach, co? Nie pomyślałeś o tym? Tylko właśnie ty i tobie podobni nie akceptują czyjegoś odmiennego zdania, opinii, światopoglądu. Ja jestem taki nowoczesny, tolerancyjny i w ogóle, a jak ktoś myśli inaczej, to czubek i psychopata. Do tego dysfunkcyjny. Zgadza się? W skrocie, kto nie z nami, tem przeciwko nam.

No niestety do debaty to ty się nie nadajesz.

Ale cię zabolało, ja nie tupię niczym mój drogi (: homofobia to zaburzenie, a nie wiem skąd wyciągnąłeś swoją definicję.

Czyli dobrze trafiłem, rasista i homofob, zapewne wiele jeszcze można do tego zestawu dorzucić, i po co się z tym kryć i miotać ?

Zaczęło się od tego, że przeszkadza wam zmiana koloru skóry fikcyjnego bohatera, a kończymy na "debacie" o homofobii oraz na tym że podobno ukończyłeś medycynę, tylko na filmwebie jest to możliwe no i na wykopie.

Naturalnie mam świadomość, że w internecie niewiele jest prawdy, więc wcale nie domagam się, abyś wierzył mi co ukończyłem, oraz kim jestem. Po prostu, nie uważam się za człowieka o niskim ilorazie inteligencji, jak to zasugerowałeś, No bo nie wyznaję takich a nie innych zasad.

Podziwiam za cierpliwość do tych ludzi :)

Tobie wykopku nie będę nic tłumaczył bo ja ciebie mój drogi socjopato nie obrażałem.

Ponieważ to postać historyczna

Z tym że to nie jest żadna opinia.

Ja tylko wspomnę o tekście blackcartwoment który jest iście rasistowski w filmie i nazywa po imieniu, że źli są tylko biali. generalnie kwestia rasistowska jest po stronie łysej katłomen, a wyjaśnia ją brutalnie biały Batman. moc tkwi w szczegółach.

Tylko wy szury wszelkiej maści potraficie się doszukać spisku dosłownie wszędzie.

to nie żaden szur wypowiedział takie zdanie w filmie tylko ta aktorka. to nie spisek tylko czysta relacja. pokreślenie rasy w danej kwestii było zupełnie kompletnie z dupy , a dokładniej rzecz ujmując zwyczajnie rasistowskie i nie próbuj tego tłumaczyć.

Nie znam sprawy, ale możesz rozwinąć.

W filmie Selina używa zwrotu „White privileged men”, w odniesieniu do całego zła, które dręczy Gotham, jakoby za całe zło, korupcję, byli odpowiedzialni wyłącznie biali mężczyźni. Mnie akurat nie przeszkadza, ze jakiś aktor jest czarny, któryś biały, a inny jest Azjata i zgadzam się, z Kinomaniakiem, ze są postacie, które mogą grać osoby dowolnego koloru skory. Tym bardziej, ze mamy przecież różne uniwersa, co super zostało rozwiązane np w spidermanie. Jednakże, po tym tekście Seliny faktycznie odniosłem wrażenie, ze autor rasistowko przedstawił świat. Nie wliczając Batmana, to wszystkie główne białe postacie są złe, od skorumpowanej policji, po Gangusow w postaci Falcone, czy Pingwina. Natomiast jako ostoje prawości mamy tutaj Seline, Gordona, oraz Panią burmistrz. Niemniej, tak jak pisałem mam to gdzieś jaki kolor skory ma dany aktor, ja oceniam tyko czy podoba mi się jego gra, czy jest przekonujący, dlatego nie bierz na poważnie co pisałem o aktorach, bo może to tylko przypadek, ale ten tekst Seliny był tak niepotrzebny i na sile. Ja rozumiem, ze poprawnosc polityczna jest w cenie, ale to akurat mi się nie spodobało. Nie wiem czy mnie tez uważasz za rasistę, ale po prostu uważam, ze takie zwroty są rasizmem w druga stronę. Nie wydaje mi się , ze dobra metoda walki z rasizmem jest sam rasizm. Pozdrawiam

Nie oczekuj odpowiedzi, skoro przytoczyłeś konkretny argument.

W tym aspekcie przyznaje ci rację, a rasistami nazywam tylko rasistów którzy potrafią płakać nad tym że nick fury jest czarny.

Oho ale taguj 'fiksacje analne prawicy'

az sie boje co tam bylo napisane xd

Zgadzam się. Już abstrahując od odgrywającej Catwoman, Halle Berry w 2004 roku gdzie była grana przez afroamerykankę (a podobno były wtedy "normalne czasy"...), przypominam, że komiksach Selina to krótkowłosa brunetka z zielonymi oczami, dlaczego nikt nie czepia się, że zagrała ją Pfeiffer, która była bladą, długowłosą blondynką o niebieskich oczach? :)
Jak biała kobieta o zupełnie innym typie urody ją gra, to już w porządku, ale jak ma tylko inny odcień skóry, to już nagle zgodność z komiksami staje się ważna, ciekawe XD
Podwójne standardy mocno. Może najpierw poczekajmy na grę aktorską w jej wydaniu, a potem oceniajmy.

A mnie się obie aktorki podobały jako kobieta-kot. I oceniam to cało kształtnie po samej kociej naturze tej postaci. Po jeżeli chodzi o jej ludzką część, to jednak wersja z Pfeiffer była ciekawsza.

Jeśli chodzi o Pattinsona to już dawno wybił się z roli Edwarda ze Zmierzchu, wystąpił potem w kilku produkcjach gdzie naprawdę pokazał co potrafi. To jak grał Edwarda było w scenariuszu to nie wina aktora.
Po trailerze jestem nawet trochę podekscytowana bo już dawno nie było aktora, który dobrze by zagrał Bruca i Batmana w jednym. Weźmy pod uwagę samą postać Bruca, stracił rodziców, odczuł to boleśnie i będzie cierpiał do końca życia. U Roberta widać tą grę, taki powinien być Bruce Wayne i Batman, mroczni i smutni z nutą wściekłości oraz tego co nie było w innych filmach, czyli motyw śledztwa. Tak jak np było w przypadku Michaela Keatona, który jest uważany za najlepszego Batmana w historii kina. Kiedy wyszły zapowiedzi kto zagra wszyscy się śmiali z Keatona i Burtona, że nie daje się do roli. A tu wielkie zdzwiko. A co jeśli tak samo będzie z Pattinsonem? Jestem skłonna dać mu szansę, może jemu bardziej się uda i wytrwa w roli Batka niż Affleck i co lepsze spodoba się krytykom i fanom.
Co da postać Kobiety- Kot, też dam szansę, nie przeszkadza mi, że Selina w tym filmie jest czarnoskóra, niech sobie będzie ale żeby jej postać miała taki sam pazur jak Michelle Pfeiffer, która grała tą postać.

co ma Nick Fury do tematu? na siłę kolorowanie Gordona to wręcz liść dla poprzednich aktorów. a nowy Batman... cóż, może książki po okładce nie, ale ta książka nie ma treści.

przepraszam bardzo, dlaczego czarny aktor w roli Gordona miałby być liściem dla poprzednich aktorów? Bo jest czarny i dajmy na to takiemu Gary’emu Oldmanowi miałoby to przeszkadzać? Mogę się mylić ale wydaje mi się ze Oldman czy ktokolwiek inny kto grał Gordona ma więcej oleju w głowie i otwartości w stosunku do drugiego człowieka niż ty, więc nie sądzę żeby odczuł ten casting jako obrazę:)

Tak, tak, Gary Oldman czuje się upokorzony a Pat Hingle przewraca się w grobie bo grana przez nich postać w innej wersji filmu jest czarnoskóra . Weź się ogarnij.

Oryginalna postać Nicka Fury'ego rzeczywiście jest biała, ale był również i czarny Nick Fury - na przykład w serii wydawniczej Ultimate, a dokładnie w Ultimate Spider-Man.

w końcu sensowny komentarz :)
miałem napisać to samo

Do wszystkich którzy narzekają na czarnego Gordona https://www.youtube.com/watch?v=UQUvR4FBTIk moze ta scena poprawi wam humor

Masz rację. W Latarnkach pokazał jakim jest aktorem i że potrafi być demoniczny i przekonujący !

Fakty

Zanim Nick Fury był czarny w filmach to wcześniej w komiksach też go zrobili czarnym, także to nie tak, że filmy coś zmieniły drastycznie. A ten komiksowy czarny nick fury jest najpopularniejszym. Czarna Catwoman była, ale jeśli na serio chcesz przywołać tamten film, jeden z najgorszych w historii, to twój argument jest inwalidą i to takim z podwójną rentą dożywotnią ;)

Czarnoskóra Catwoman była już w latach 60tych

No no. Tu zagrał największą ciote wszech czasów.

Dlaczego "ciote"?

Nie musimy się zasrać, sam się zesrałeś

kij mie, ze gordon mudzin, jeffrey dobry aktur co wy z tym rasizmem w polsce odpierdalacie da fuq, robicz problem gdzie go nie ma jprdl