Wiecie czego mi brakuje ... zakończenia. Pokazania tak naprawdę o co oni walczyli, czy to było tego warte .... ile niby zarobili...
Zawsze wkurzają mnie takie otwarte zakończenia, ale w tym wypadku reżyser to zrobił , gdyż bazował na prawdziwej historii. Dlatego po seansie niektórzy zaczynają interesować się sprawą i drążyć jak się to skończyło. W tym całym konflikcie nie było niestety wygranych.