Trzeba być naprawdę odważnym żeby w tak skrajnym katogrodzie stworzyć taki film. Patrząc na dorobek Smarzowskiego raczej nie będzie mowy o półśrodkach. Pedofilia, alkohozlim cała ta hipokryzja kościoła będzie na świeczniku. Nie mogę sie doczekać!
Ale co komu da że przynależy do koscioła.
Do koscioła albo się chodzi albo nie, jeśli to pomaga komuś być bliżej Boga to ok nie wiem czym tu się chwalić.
Ja akurat mam braki, czuje niepokój duchowy od 10 lat i chyba muszę się tam wybrać :) a przecież lenistwo to grzech taki katolik ze mne :) Chociaż ostatnio po koledzie był ksiadz i zrobił mnie bardzo pozytywne wrażenie, w sensie ze chodzenie do koscioła nie jest najważniejsze liczy się to co ma się w sercu no i kasy nie chciał, oby takich więcej :)
No widzisz, a u mego ojca kiedyś był ksiądz na kolędzie, zajrzał do koperty, i wystawił łapę po więcej, bo za lekka była. Różne osoby, jedna instytucja.
W Polsce Kościół to wyższa półka, bo jest praktycznie nietykalny, i ma ochronę państwa.
"... ochronę państwa." - taaa ... to nakręć film o innych grupach religijnych a będziesz:
1) niewypłacalny
lub
2) musiał sie ukrywać.
Tymczasem katolicy tylko pokrzyczą.
Podaj teraz przykład. Któż to stał się niewypłacalny, bądź został zmuszony by się ukrywać?
Film ciekawy, Smarzowski jak w każdym filmie socjologicznie pokazuje obraz grupy społecznej.
To ciekawe ... A gdzie (przykładowo): muzułmanie, Żydzi, Luteranie, Anglikanie, Kalwiniści, Prawosławni? Jedni (z wymienionych) wpłynęliby negatywnie na finanse a inni na życie (wprost). Może dlatego ich się unika? Katolikom przyłożyć za to najłatwiej ...
Nie wiedziałem, że polski Kościół jest tak ekumeniczny. Skoro są w nim imamowie, rabini, pastorzy i popi, to rzeczywiście przeoczenie reżysera. A co do finansów, to pewien zakonnik z Torunia bije wszystkich na głowę.
Pisałem, że katolikom jest łatwiej "przyłożyć" niż niektórym innym grupom. Nie udawaj, że nie rozumiesz co czytasz.
A Ty nadal nie rozumiesz, jakie oderwane od życia rzeczy piszesz. Czy protestowałeś gdy pisano o sędziach jako złodziejach, pijakach i łapownikach? A jakiego procentu to dotyczyło (często podejmowany argument w odniesieniu do pedofilii wśród księży)? Czy oburzało Cię dymisjonowanie hurtem generałów, "bo studiowali na akademiach w ZSRR", więc z pewnością są wrażymi agentami? No ale księża są poza oceną i wszelka krytyka to atak, w dodatku na Polskę.
O sędziach i generałach nie wypowiadałem się tutaj do tej pory. Co więcej - tobie, czyli anonimowemu użytkownikowi internetu, nie zamierzam się zwierzać. Pa (mam ciekawsze rzeczy do zrobienia)!
Piszesz o zupełnie innej sprawie. Gdzie w wypowiedzi przedmówcy wyczytałeś, że popiera on dowalanie sędziom, generałom, itp. albo, że "księża są poza krytyką". On pisał o czymś innym, a mianowicie, że naparzanie w KK jest obecnie dość łatwym i bezpiecznym sposobem na zyskanie poklasku i łatki skandalisty, lub co najmniej twórcy "odważnego" - człowiek narazi się pewnie części wiernych lub hierarchów, ale jednocześnie nic wielkiego oprócz rejwachu w mediach się nie stanie (co stanowi zresztą dodatkową reklamę). Taka "odwaga" nic nie kosztuje, a może okazać się całkiem lukratywna, o czym świadczą wyniki finansowe "Kleru". Gdyby jednak pan Smarzowski czy zresztą jakikolwiek inny reżyser zdecydował się tknąć jakieś środowisko, jakąś grupę społeczną etc., które np. w kręgach artystycznych czy w opiniotwórczych mediach są z automatu wyjęte spod krytyki, to już mogłoby się okazać, że taka odwaga istotnie kosztuje, bo albo byłby problem z pieniążkami, albo łatka np. antysemity, homofoba, czy coś w ten deseń, a to już tak fajnie nie wygląda, a poza tym w tzw. towarzystwie mogliby go omijać szerokim łukiem.
Dlatego jak słyszę o tej rzekomej odwadze pana Smarzowskiego w poruszaniu niewygodnych tematów, to śmiech mnie ogarnia. Taki niby katotaliban, taki zamordyzm w tym ciemnogrodzie panuje, a ludzie walą na "Kler", pozytywne recenzje się sypią, nagrody wpadają. Wiem, że może skala budżetu nie taka, ale spójrz jakie problemy miał pan reżyser żeby ukończyć zdjęcia do "Wołynia". W przypadku "Kleru" żadnych kłopotów organizacyjnych i finansowych nie było.
Trudno uniknąć Kościoła, gdy na każdym kroku widoczne są jego wpływy. Pozostałe grupy mają minimalną siłę oddziaływania w Polsce, stanowiącą niemal margines błędu.
"... Pozostałe grupy mają minimalną siłę oddziaływania w Polsce ..." Raczysz sobie żartować? Spróbuj stworzyć podobny film np. o muzułmanach, a będziesz się ukrywał. Z kolei o innych - to będziesz zwiewał przed pozwami.
zauważ jedno, że ten film w tym naszym katogrodzie na prawdę ma świetną oglądalność. To trochę paradoksalne antykościelny w katolickim kraju z taką oglądalnością
Jakie uszczypliwości? Napisał prawdę. W Polsce coraz więcej do powiedzenia chce mieć kościół, nie patrząc na resztę ludzi, więc żyjemy w katogrodzie, pomimo że kraj jest świecki. Ty z kolei masz jakąś manię, bo pałętasz się jak obłąkany i doczepiasz do każdego, kto śmie ocenić film dobrze, mieć o nim pozytywne zdanie, bo ktoś niepochlebnie wyraża się o twojej religii w ten czy inny sposób. Dorośnij, nie wszyscy ludzie są wierzący, w zasadzie coraz więcej porzuca wiarę, więc się z tym pogódź.
Znowu uszczypliwości - tym razem wobec mnie.
PS. Na marginesie "Kościół" - jako zbiorowisko wiernych pisze się z dużej litery; ty natomiast złośliwie piszesz z małej. Dlaczego "złośliwie"? Dlatego że, jak się domyślam, nie piszesz o budynkach a o zbiorowisku wiernych.
ale to żadna odwaga. Za to łatwo wywołać poruszenie i kontrowersje co = duża oglądalność i tyle w temacie. choć sam film jest spoko
Jestem wlasnie po seansie. Tego filmu nie da sie ocenic. Dobry, bardzo dobry, zajebisty? Opowiedzial cos co dotyczy nas wszystkich, nie obrazil nikogo, nie byl przecowko klerowi tylko pwnym zachowaniom. Temat byl trudny i uwazam ze przedstawil go go jak najbardziej obiektywnie i sorawiedliwie.
Tylko, że to jest twoje zdanie. Inni mogą mieć zdanie inne ...
PS. "Obiektywnie"? Tak mógłbyś mówić gdybyś miał konkretną wiedzę, a nie mówić na podstawie twoich przypuszczeń.
ludzie oceniaja ten film tak wysoko, a on byl tak beznadziejny, widocznie pare przeklenstw i polskie cebulaki podsmiechujac lajkuja ten film tak wysoko
czy jest ktoś na tym świecie, kto nie wie co wyprawia kościół? każdy po obejrzeniu dalej będzie albo przeciwnikiem KK albo będzie gsrdził ale chodził i na tace dawał albo ślepo miłował. Film niczego nie zmieni zwłaszcza że nie porusza nawet połowy win kościoła.
Pomijając kilka nieścisłości językowych - dlaczego Kościół piszesz z małej litery? Jak rozumiem nie piszesz o swoich wyobrażeniach o budynkach (wtedy słowo "kościół" pisze się z małej litery).
Na koniec - mniej wyobraźni, a więcej wiedzy (wtedy nie atakowałbyś gremialnie Kościoła).
kościół piszę z małej litery bo ta satsnistyczna organizacja nie zasługuje nawet na taki wyraz szacunku
moje zdanie ukształtowało się na podstawie wiedzy historycznej i oceny obecnej działalności kościoła katolickiego
po dziełach ich rozpoznacie, a dzieła kościoła mówią jedno, to twór szatana
W kategorii "wymyślone" - rób, jak chcesz. W kategorii "poprawna pisownia" - "kościół" z małej litery pisze się, gdy mówi się o budynkach.
to weź pod uwagę kontekst jak nie potrafisz zrozumieć o jakim kościele piszę
w języku polskim jest wiele słów wieloznacznych które pisze sie z małej litery niezależnie od znaczenia wiec i w tym wypadku powinieneś sobie poradzić
Kontekst? Jeżeli mowa o katolikach, to "Kościół" pisze się z dużej litery. Nie udawaj. Mimo to, pozdrawiam.
Oglądałem wczoraj, i jak dla mnie film poprawny, jak na Smarzowskiego to powiedziałbym że nawet za łagodny, mało wyrazisty. Jestem bardzo anty wobec kościoła, budynki bym wyburzył, a księży odstrzelił, a po tym filmie mam wręcz pozytywniejszy stosunek do kościoła, ten film pokazał że są w kościele uczciwi księżą, którzy interesują się swoimi wiernymi, mają wyrzuty sumienia, mają ludzkie uczucia, są w porządku. Czytałem że zakazywali tego filmu w niektórych miastach, że jakiejś nagrody nie chcieli mu przyznać, no ogólnie był spory szum. A na dobrą sprawę to z filmu nie dowiedziałem się niczego nowego, niczego kontrowersyjnego w nim nie było, od zwykłe sprawy, ktoś robi wałki finansowe, kogoś o coś posądzili, tamten ma kobietę na boku.
(spojler)
Niby był wątek pedofilski, ale z tych retrospekcji Kukuły, wynika że to bardziej wina jego rodziców którzy wepchnęli dziecko w łapy księdza, za jedzenie. A ostatnia scena, była pozbawiona sensu, facet płonie, pełno gapiów i nikt nie pomaga, a gdzie straż i policja, ratownicy... Rozumiem że ta scena jest symboliczna, ale wygląda głupio.
Odważnym!? Raczej dobra kalkulacja.
Zresztą po co film powstał, żeby odwrócić uwagę od realnie odsiadujących wyroki za pedofilię osób głównie niewyuczonych w żadnym zawodzie, bądź murarzy, ślusarzy, rolników?
2013 rok. "Aż 900 osób z 1468 osadzonych nie ma żadnego wyuczonego zawodu. Prawie 70 z nich było murarzami, 40 pracowało dorywczo, 30 wykonywało zawód ślusarza, 30 to rolnicy, a 25 mechanicy samochodowi.".
czerwony festiwal trwa nadal , szkoda tylko że lewactwu brak jaj by zabrać się za islam w którym to gwałty , molestowanie i wiele innych zboczeń jest na porządku dziennym . ale nie , czepmy się katolików , przecież oni tylko wysysają kasę z nas wszystkich . stuknijcie się w te puste łby lewaki i zapytajcie kto miał odwagę za waszej kochanej komuny "odmienić oblicze TEJ ziemi" ....