ciekawy, intrygujący - choć daleki od rzeczywistości. zbyt mocna i naciągana wydaje się intryga zemsty prokuratora Kostrzewy na Maju. ciekawe jak zakończyła się sprawa w rzeczywistości, w 2013 nieprawomocnie autentyczni przedsiębiorcy byli skazani za wyprowadzanie pieniędzy z firmy. dwóch z nich otrzymało wyroki w zawieszeniu, trzeci - jak podają media -przyznał się do winy. jaka była prawda? pewnie gdzieś pośrodku.
Janusz Gajos jak zwykle na najwyższym poziomie