Kuba: Czego byś nie zrobił dla roli?
Marcin: Loda
Genialny gość:)) respect:))
Mi sie wydaje że dorociński ciepsko sie czuł u Kuby bo on zrobił z niego taką sierotę w papciach. sam nawijał a nie dał nic dorocińskiemu powiedzieć. pytał go tylko o tego loda. dajcie spokoj, ten program jest coraż głupszy, nie wiem po co wojewodzki zaprasza gosci skoro zadaje im pytania i sam na nie odpowiada;)
ja tez sie z tym zgadzam, kuba ma coraz glupsze pomysly... ale uwazam tez ze Marcin Dorociński wymiata:):) a ten tekst z lodem byl niezly, fakt... xD
bo wojewódzki to lamus co sam pewnie komuś chlapał loda, i sie nie może z tym pogodzić. Lachociąg.
BTW: Marcin genialnie odpowiedział, widać że nie zżarł go aktorski show-biznes, normalny naturalny gość nigdzie nie udaje. Brawo i szacunek za role Sławka Desperskiego. Jeden z moich ulubionych, jeśli nie ulubiony aktor młodego pokolenia.