Całkiem poważnie, bez ironii. Niech stworzy film o polskim światku politycznym (mówię światku, dlaczego? - odsyłam do legendarnego tekstu Maurera w Psach 2). Bez zahamowań, pokazać wszystkich ze złej (głównie, niestety) i innej (nie powiem dobrej) strony. Nie ma za co, panie Wojtku, służę pomocą. Jakby co, dogadamy się, podam numer konta :P