czy tylko mi się wydaje, że we WSZYSTKICH jego filmach to narzędzie jest dziwnie eksponowane?
We mnie mnie budzi negatywne odczucia, być może o to mu właśnie chodzi. Wydaje mi się, że siekiera może kojarzyć się z siłą, z polskością, stanowczością, natomiast pożar to zniszczenie, oczyszczenie, dynamika, a przede wszystkim budzi strach.
swoją drogą ciekawe jak się to ma do reżyserowanych przez niego seriali.
bo w teledyskach siekiera pojawia się również :)
Z seriali reżyserowanych przez Smarzowskiego widziałem tylko Londyńczyków. I z tego co pamiętam, w jednym odcinku jest scena z siekierą, dość demoniczna zresztą ; )
Pomijając kwestie poręczności :) kosa, a tym bardziej przekuta "na sztorc" kojarzy się z patriotyzmem, z miłością do ojczyzny i wzniosłymi celami... w filmach Pana Smarzowskiego takich bohaterów nie znajdziemy... stąd brak kosy, a obecność siekiery... taka moja skromna opinia...
hm... ciekawe. Twoje określenie kosy jako patriotycznej pobudziło moją wyobraźnię i zacząłem się zastanawiać jaka w takim razie jest siekiera.
i myślę, że zbójnicka, najlepiej będzie określać bohaterów smarzowskiego :)
Słuszna uwaga. Można też zastanowić się dlaczego siekiera a nie nóż? ... tak myślę, że siekiera u Smarzoskiego symbolizuje zepsucie, moralną degrengoladę i brak hamulców. Nóż często jest pod ręką i jego użycie może być impulsywne i niezaplanowane. Natomiast jeśli ktoś bierze siekierę do ręki i nie zamierza rąbać nią drewna, to jego zamiary są "konkretne"...