moim zdaniem Smarzowski to masakrator...jak obejrzysz, to ten film zostanie w pamięci na zawsze...widziałam reakcję ludzi po Drogówce.... Róża wstrząsająca...
popieram , Róża najlepsza ale nie widziałem jeszcze Drogówki no i czekam na Anioła z niecierpliwością.
Brzydula pozostawia niezatarte wrażenie, daje do myślenia i jest taka wysmakowana plastycznie. Epokowe dzieło, pozostawia niezatarte wrażenie, więc jest najbardziej warta zapamiętania.
Kawał kina i w ogóle... reżyser pierwsza klasa, żadna tam amatorszczyzna.
Każdy film porusza swego rodzaju ważne kwestie, Wojtek ma niepowtarzalny styl, widoczny w każdym z jego dzieł.
Największe wrażenie zrobił na mnie "Dom zły", szokujący, mocny, przedsmak kina Smarzowskiego, "Wesele" to majstersztyk i niepowtarzalne obrazy typów Polaków, trafione w dziesiątkę, każdy jeden kadr. "Drogówka" - majstersztyk! Tematy podejmowane wielopoziomowo, straszno-śmieszne, baaaaardzo polskie. Charakterystyczne już dla Wojtka wstawki z kamer przemysłowych itp. Genialny reżyser. "Róża" się odróżnia od reszty dość mocno, poza mocnymi wstawkami, mimo ciężkiego tematu gwałtów, to nie jest typowy Smarzowski. Dużo optymizmu i milości w tym filmie, choc to tylko na plus. Wyróżnienie spośród reszty pewnie wynika z tego iż scenariusz do "Róży" nie był pisany przez Wojtka.
Kompletny polski reżyser.
Absolutnie autorski wyjątkowy styl.
Nie można koło niego przejść obojętnie.
Zdecydowanie powinno być o nim głośniej.
Bezdyskusyjnie Róża, a zaraz za nią Wesele.
Na szarym końcu Drogówka. Ale nawet taki średni film jak na Smarzowskiego w porównaniu z reszta shitu jaki powstaje w tym kraju jest arcydziełem
Jak dla mnie Dom Zły. Film, który jest jednocześnie świetnym thrillerem ze świetnym, mrocznym, nieco groteskowym klimatem, a jednocześnie dramat polityczny i genialne, mocne zakończenie. Film wstrząsający nie tyle tym co się dzieje na ekranie, ale samą fabułą. Jak dla mnie film kompletny.
Róża to z kolei kino na najwyższym poziomie. Poruszająca historia, gdzie trudno znaleźć kogoś kogo by ten film nie wzruszył.
Wesele i Drogówka to nieco inne filmy. Przede wszystkim dlatego, że akcja dzieje sie wspólczesnie. Są to filmy również bardzo dobre, ale troche odstają od DZ i Róży.
Ale generalnie to Smarzowski jest reżyserem światowej klasy i aż szkoda że jego filmy nie wychodzą z rozgłosem poza nasze granice. Aczkolwiek nie wiem czy Zachód, by te filmy zrozumiał. Są bardzo "polskie"
"smarzona kura" kontrowersyjny thriller-psychologiczny..212 tysięcy polskich lemmingów zażyna rytualnie......kure
Ciężko powiedzieć bo póki co każdy jego film rozp ierdala łeb na kawałki.
Nie umiem wskazać najlepszego.
Mogę co najwyżej wymienić kolejność moich ulubionych :
Drogówka
Wesele
Róża
Dom Zły
Małżowina
Gdyż taki mam gust :)
Róża z tych filmów, które oglądałem najmniej mi się podobała i uważam ją za najsłabszy film. Jednocześnie dodam, że nie jest to zły film tylko w tak zacnym gronie jest na końcu.