Zgadzam się.. ta nagła przemiana Kuleszy z bezmyślnego cielaka w królową więzienia, przed którą każdy schodzi z drogi XD że o pseudo komisji w więzieniu i uwolnieniu dziewczyny która przecież ukradła samochód pod wpływem narkotyków, i zabiła noworodka już nie wspomnę. Seria absurdów.

Liczba absurdów rośnie - ta od mafii jak 15-letnia g.ówniara zaczyna ufać Witkowskiemu jak rodzonej matce i od razu zdradza wszystkie tajemnice - to już by było prościej jakby sama oddała się w ręce policji.. Nawet ten atak na Kosę przy pielęgniarce Alicji, co ona niby miała myśleć, że jej pięść ma siłę smoka czy jak? Przecież wiedziała, że tak jej wielkiej szkody nie zrobi..

I nie zrobi szkody, bo jak miała, myślała, że pielęgniarka będzie się przyglądać jak Alicja nap.i.er.dala Kosę? To już ma chyba dość szarych komórek, żeby użyć mózgu i jakoś pozbyć się na chwilę pielęgniarki.

A Kulesza też robi się coraz bardziej irytująca w swojej roli..

A ta boss to pożal się Boże.. łykała od obcego podejrzanego typa wszystko, co ten jej mówił, a niby taka "przebiegła" była ;). Może jakby to była 16-letnia siusiumajtka, to bym uwierzył, żeby łyknęła taką bajerę.

Zgadzam się skończę sezon 2 i kończę z tym serialem