Jeśli ktokolwiek sądzi, iż podobne wydarzenia nie miały prawa się wydarzyć, to... proponuję hipotetycznie wyobrazić sobie współcześnie usankcjonowaną prawnie bezkarność kolesi pokroju bąkiewicza (celowo z małej litery) i wyposażenie ich w ostrą broń.
W dużych miastach szans nie mają, dlatego zwożą na swoje chore demonstracje trogdlodytów z prowincji, ale w miasteczkach i wsiach?
Był ktoś z forumowiczów kiedykolwiek był na "ścianie wschodniej", na zadupiach?
...z kościółka na pogromy tych "myślących inaczej" - bo Żydów już nie ma, a jakiś inny, wymyślony "wróg" potrzebny, żeby uzasadnić swoje chore potrzeby, podsycane przez obecną władzę i kler - bąkiewicz dostał właśnie 3 000 000 zł na "pomoc ofiarom przestępstw" z Funduszu Sprawiedliwości!!!
Na serio - to zmierza ku powtórce z historii, ale tym razem bez oficjalnego współudziału komuchów z ZSRR czy nazioli z III Rzeszy...
Zresztą nie tylko w Polsce.
Podobni są w Niemczech, we Włoszech, we Francji, w Szwecji... i wszyscy rekrutują się z małomiasteczkowych środowisk patologicznych.
Co ciekawe - ich "prawicowość" jest kalką czysto stalinowskiego komunizmu.
Aha.
Określenie "lewak" uknuł sobie niejaki Władimir Ilianowicz - i używał je w stosunku do bolszewików, którzy byli zbyt liberalni w swych komunistycznych poglągach, więc kiedy słyszę określenie "lewak", z ust niedokształconych, zdebilałych prostaków ze skrajnie prawej strony, to ogarnia mnie pusty śmiech...