powieść "dwanaście". oby nie była sfilmowana. oby mistrza nie grał linda. no jedyny warunek aby film postał to mistrz gra mistrza. w sensie marcin świetlicki. mój prywatny osobisty Mistrz.
"Któregoś dnia rzeką Wisłą przypłynie statek piratów o pięciu masztach, dwudziestu armatach i zapytają, który to Swietlicki. A ja wtedy stanę na samym srodku rynku i będe wskazywać: tego, tego, tego, tego, tamtą... "
Marcin Swietlicki - ciekawa osobowość, intrygujące teksty.... oby wiecej takich twórców
Niezmiernie cieszy mnie fakt, że to Borys Lankosz zainteresował się powieścią „Dwanaście”, sam napisał scenariusz i zamierza go reżyserować – mówił „Newsweekowi” Marcin Świetlicki, poeta, autor kryminalnego cyklu o mistrzu, który otwiera „Dwanaście”. Jeśli wszystko ułoży się po myśli Świetlickiego i Lankosza (którego...
więcej