Kogo to obchodzi ?

Na przykład mnie to obchodzi.I zgadzam się że czarna jarl nie powinna się znaleść w tym serialu .To jest po prostu żenujące i przyznaje że czekałem na ten serial z ciekawością ale wyłączyłem w momencie gdy na ekranie pojawiła się czarna jarl i już raczej nie wrócę do oglądania tego "dzieła"netflixa.

https://scandinaviafacts.com/were-the-vikings-black/

hahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Czytałeś ten tekst? Czarni tworzył ułamek skandynawskiego społeczeństwa. Można pomyśleć że to była jeden na tysiąc. Przypuszczam, że żaden by nie pretendował do stanowiska jarla.

MisatoChan
Przecież to są brednie. A ci nieliczni ciemniejsi, to Lapończycy, a nie Murzyni :D

W sumie jeśli Wikingowie dopływali do Ameryki (najprawdopodobniej) to mogli i do Afryki. :)

Każdego, kto nie ma wypranego mózgu.

Mnie!

wielu, w tym mnie

mnie również, jeżeli już pytasz.

Dokładnie, a jeszcze do wszystkich tych ludzi, którzy mówią, że czarna może być, bo nie trzeba dokładnie realiów historycznych zachowywać, no to może od razu dajmy któremukolwiek z bohaterów pistolet, będzie mu łatwiej.

Cały ten wątek z tym zabójstwem podczas uczty i później ten sąd to jest jakaś parodia i nie ma nic wspólnego z tymi czasami. No sorry, to nie były czasy, gdzie wszyscy byli sobie równi, tylko tam pozycja i pochodzenie legalnie wpływały na wyroki prawne. A fakt, że kogoś zabito na uczcie to była wielka obelga na dla gospodarza i jego wina, że do tego dopuścił, a nie że jeszcze tej czarnej dalej pozwalają się rządzić, mimo że król stoi obok. Ale czarnoskóra, kobieca postać musi być silna, niezależna i atakowana z każdej strony przez białych mężczyzn oraz chrześcijaństwo - Netflix w pełnej krasie.

Dokładnie, ale czekaj zaraz znajdą sie zieby co na śmierć będą sie z tobą kłócić że czarna jarl jest możliwa.

https://scandinaviafacts.com/were-the-vikings-black/

Hahahahahaha ale bullshit, tak i byli jescze afrosłowianie hahahahahahahahahahahahahahahhahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha

Żeby nie być tak mocno stronniczym, no to owszem, możliwe jest, że jakiś wódz wikingów wziął sobie czarną na niewolnicę i przywiózł do siebie i się z nią ożenił, no i fajnie.

Tylko ta czarna po śmierci męża, nawet jak on był mega kozakiem i super władcą, no to po jego śmierci nikt by się nie zgodził, by jego żona została jarlem i wszystkimi rządziła. Tam władali ci, co z prawilnych rodów pochodzili i od pokoleń zdobywali uznanie na polu walki, a nie jakaś była niewolnica i do tego czarna, oni wybierali spośród znanych sobie ludzi i rodzin. Z perspektywy współczesnej to jest rasizm i seksizm, no ale te niemal tysiąc lat temu, to była normalna sprawa.

Też widać jak Netflix przegina totalnie, bo można było zrobić normalnego czarnego wikinga, który jest zwykłym wojownikiem i stara się o szacunek, ale nie. Jak dowalili to od razu po całości, czarna skóra, kobieta, no i mega ważna funkcja, że nawet król się jej pyta o zgodę. To jest taki absurd i szczyt durnoty, że aż słów brakuje.

Dokładnie!

A poza domniemaniem to na podstawie czego tak sądzisz?

Gwyn Jones w swojej książce z 1968 roku A History of the Vikings wskazuje na fakt istnienia ciemnoskórych Wikingów.

Najpierw poszukaj, później się wypowiadaj.

A Janusz Bieszk napisał w książce, że Polacy przybyli z Kosmosu. Gwyn Jones nie jest historykiem, tylko niedouczonym fantastą. Owszem, wśród wikingów mógł się zdarzyć ciemniejszy - ale nie Murzyn, tylko Lapończyk.

O! To zupełnie jak i ten serial, fantastycznie fantastyczny :)
Na poważnie... burza w szklance wody o nic.

Dzięki za uzupełnienie wiedzy. Zakładam, że masz rację.

Przede wszystkim, to nie obejrzałeś serialu ze zrozumieniem. Hakkan była wnuczką jarla, który poślubił czarną niewolnice, uwolnił ją, a ich syn, a jej ojciec był najpotężniejszym wojownikiem jakiego znało Kattagat od czasów Ragnara i zdobył sobie szacunek. Ona jako jego córka odziedziczyła tytuł, a właściwie jej mąż poprzez ślub z nią. Władza wśród jarlów była dziedziczna i przejmowano ją tylko wtedy, gdy jakiś wojownik postanowił wyzwać jarla na pojedynek. To już było w Vikingach. Po co mordowali synów Siggy, a z niej zdobiono niewolnicę, gdy władze przejął Ragnar? Myślenie nie boli...

Nie ma znaczenia jaki kolor skóry miał jarl. To, że zwracajcie na to uwagę czyni z was rasistów, albo po prostu głupków, którzy nie znają historii. Jedynymi błędem/naciągnięciem było to, że była kobietą. Nie ważne jakiego koloru skóry, ale skoro wprowadzono jarla kobietę w postaci Lagerthy to i Hakkan powinieneś zignorować. Tylko, że na Hakkan zwróciłeś uwagę na Lagerthe nie... dlaczego? To właśnie rasizm. Czy to rozumiesz czy nie. Nie zwróciłeś na nią uwagi bo była kobietą, ale dlatego że była czarną kobietą

Chcesz nieścisłości w serialu? Ivarr bez kości nie był kaleką, Bjorn Żelaznoboki nie był synem Ragnara, Ragnar to postać z bajek, nie istniał, Sigurd wężowe oko to postać z legend starszych jeszcze od Ragnara (jak Baewolf). Rollo to zmyślona postać, tak samo jak Floki...

Władzę dziedziczyli męscy potomkowie, a córka nawet jak miała męża to i on też nic by nie dostał. Lagertha to zupełnie inny przypadek, a może po prostu serial pokazał dokładnie, jak sobie zasłużyła na władanie Kattegatem, chociaż i tak mało kto tę władzę uznawał i notorycznie walczyła o tę władzę. A tutaj ta czarna ot tak zostaje jarlem i wszyscy przed nią trzęsą spódnicami, no to słabe jest po prostu. Może od razu dajcie Azjatę na króla wikingów, no bo przecież teoretycznie wszelkich niewolników można sobie pojmować.

Ale ja nie twierdzę, że to że Hakkan jest jarlem jest mądre, tak samo jak Legrtha... Przeczytaj jej legendę, tą prawdziwą. Była wielką wojowniczką i nikt nie mógł tego podważyć, ale w chwili gdy mąż ją odstawił legenda o niej się kończy i jej wielkość również. Ani Legertha, ani Hakkan nie mogłyby być jarami, bo kobiety wikingów owszem miały liczne prawa, ale przez radą zawsze musiał reprezentować ją mężczyzna czy to mąż, brat czy ojciec. Kobieta jako osobna jednostka wciąż była niczym, bez względu na jej osiągnięcia (patrz legenda o Legarcie). Stąd tak, kobieta jarl to duże naciągnięcie, ale jej kolor skóry nie miał tu absolutnie nic do rzeczy. Mogła by być i niebieska w czerwone paski, ale jeśli uzyskała prawa kobiet wikingów to je miała. Tutaj to wy się mylicie i to świadczy o waszym rasizmie bądź nie douczeniu, bo kolor jej skóry absolutnie nie miał tu żadnego znaczenia. Przeszłość jej przodków również, to że jej babka stała się branką wikinga również. Ona urodziła się jako wiking i takie prawa posiadała. Tutaj jak najbardziej wszystko poprawne. Kolor jej skóry również jest poprawny, tylko płeć się nie zgadza i z tym polemizować nie będę. Twórcy jasno napisali, że chcieli ukazać w ten sposób siłę kobiet i to zrobili. Hakkan to postać całkowicie zmyślona tak samo jak Floki...dlaczego przez cały serial Wikingów nikt nie zwrócił uwagi, że taki wpływ, respekt i szacunek posiada człowiek wygnany? Jego ojciec przecież został wygnany, był szaleńcem i Floki podziela jego los. Nie ma praw wikingów, jest leśnym dziadkiem, który ćpa i ma omamy słuchowe... Mimo to zyskuje sławę i wiedzie ludzi do "krainy bogów". Bzdura jakich mało... Ale na to nie zwróciłeś uwagi, bo mowa jest o białym mężczyźnie... więc nie ważne jak motyw jest niespójny z wiedzą o Wikingach, ty to łykasz jak pelikan i jeszcze się cieszysz...

Siłę kobiet najlepiej można ocenić, kiedy dochodzi do rzeczywistej wojny - jakoś dziś z Ukrainy uciekają kobiety, a mężczyźni walczą (nawet mają zakaz wyjazdu). I jakoś feministek to nie oburza :D

??? A te wszystkie kobiety, które wróciły na Ukrainę? Materiał o kobiecie, która wywiozła dzieci i wróciła do kraju? Tysiące kobiet walczą na Ukrainie...jakie ty wiadomości oglądasz?? O_o

A Zełenski i siostry Kliczko to też są kobiety!!!!

W dokumenty im nie zaglądałam. Nie zawsze posiadając fiuta jest się mężczyzną i nie zawsze będąc człowiekiem jest się istotą rozumną.

PS
Drogie dziecko, doucz się trochę:

"dlaczego przez cały serial Wikingów nikt nie zwrócił uwagi, że taki wpływ, respekt i szacunek posiada człowiek wygnany?"

Historia średniowiecza to w znacznej mierze historia wracających wygnańców.

Drogie dziecko, ma własne dzieci... A ty brak wiedzy, więc naukę polecam tobie...

"Nie ma znaczenia jaki kolor skóry miał jarl".

Buhahahahahaham oskarku, buhahahahahaha :D

Wyobraź sobie, że był świat bez rasizmu...bo ludzie, którzy jeździli po całym świecie i poznawali różne kultury nie są zacofani jak ty... W serialu jest rok 1008-1013... O tysiąc lat cię wyprzedzili intelektualnie...

Panował model patriarchalny,ale kobiety także dziedziczyły, miały swoje prawa, mogły się rozwodzić. Jarl był wpływowym bogaczem, zasadniczo więc, jeśli jej mąż zmarł a nie miał męskich potomków mogła przejąć jego rolę. Szczerze mówiąc, czarnoskóra kobieta jarl to dla mnie pikuś w porównaniu do reszty dziur, bezsensownych zachowań bohaterów, ich decyzji. I chyba lepiej jakby to wszystko była fantazja niż na pół osadzone w historii, bo jednak główni bohaterowie mają za ojców postacie historyczne Harald Sinozęby, Erik Rudy, a wszystko rozgrywa się na początku końca Wikingów.

Nie do końca...kobieta miała prawa, do rozwodu, dziedziczenia itd, ale tylko gdy miała męskiego przedstawiciela. To ojciec szedł do rady i sądził się by córka dostała rozwód, bo mąż jest niedobry, ona nie mogła się reprezentować, a jeśli nie mogła siebie reprezentować to i jarlem być nie mogła. Ale serial jest bajką osadzoną w realiach historycznych. Z historią z kronik nie ma wiele wspólnego, bo wszystko jest poprzekręcane i pozmieniane. Powieść o Hrabim Drakuli też jest osadzona w historii i opowiada o historycznej postaci. Czepiasz się, że to nie wampir? Hrabina Batory też jest postacią historyczną...co z filmami, w których kapała się w krwi dziewic? Czepiasz się ich? Tituba to również postać historyczna, myślisz że czarownicą była? Czepiłeś się serialu o miasteczku Salem? Serial Outlander też jest osadzony w historycznych wydarzeniach... istnieją portale czasoprzestrzenne w kamiennych kręgach? Czepiasz się by się czepiać...chcesz faktów, obejrzyj dokument.

Na pewno by sie nie ożenił ale trzymałby jako nałożnicę po śmierci zaś nałożnice ulatniały się razem ze swoim panem ....

Dlaczego by się nie ożenił. Kobieta niewolnica uzyskiwała prawa kobiet wikingów w chwili uwolnienia i ślubu z Wikingiem. Skoro chciał to zrobić, to kto by miał mu tego zabronić? Wikingowie przybyli do Afryki w 844 roku, serial jest osadzony około roku 1020...od 180 lat osoby czarnoskóre nie stanowiły dla Wikingów atrakcji i stały się częścią ich cywilizacji. Hakkan mówi, że jej babka była branką, a nie niewolnicą. To, że ty zobaczyłeś pierwszy raz Murzyna na ulicach Warszawy w kątach 90, nie znaczy, że wszyscy byli tak dalecy od poznawania różnorodności świata jak ty...

Przecież to są brednie. A ci nieliczni ciemniejsi, to Lapończycy, a nie Murzyni :D

Wikingowie odkryli Afrykę w 844 roku podczas wyprawy na półwysep Iberyjski. Serial osadzony jest w latach panowania Knuta Wielkiego, czyli łącznie z podbojem około 1013-1035.

Wniosek: to zwykli Murzyni. Lapińczycy pewnie też tam byli, jak i Azjaci i różne inne narodowości wzięte do niewoli w celu handlu niewolnikami, a że Kattegat było mekką handlową to i narodowości w nim różne.

Bzdura, bzdura i jeszcze raz bzdura. Choć przepraszam..... Wiadomo, że w cieśninie pływały wówczas różne narodowości no bo dość duża ona :) Tak, mówię o Kattegat, cieśninie między Szwecją a Danią, a nie o osadzie, która nigdy nie istniała nawet, więc niezłe ma pani te wnioski :)

Serial dla ćpunów, których już dobrze od mefedronu poj...

Byle co, byleby...

Zjazd Historyków z du.. i ich wywody o 1 w nocy po działce mefki. Idź ty na odwyk a nie pier… w internecie farmazony.

O stary, ale poplynales... :D

Bo testosterynowy koksu tak twierdzi. Koksy z siłowni częściej na mefedronie jadą i chyba stąd takie stwierdzenie u ciebie...brawo ty!

Typowy d… z internetu wypowiadający się na tematy o których nie ma pojęcia. Norma wśród progresywnych dzbanów.

Akurat o tym, że koksy mieszają mefedron z masłem z awokado wiem od nich samych. Zdrowie, zdrowie i jeszcze raz mefedron... Ciekawe, że tak szybko wyzywasz ludzi...ale widocznie taka norma u progresywnie zaćpanego koksa, któremu testosteron wszedł na jaja i już mu nie staje, więc agresję musi wywalić w Internecie, bo doskonale wie, że w środku jak wydmuszka i rączki słabiutkie choć napompowane jak baloniki i gdyby pokazał, że mu testosteron na mózg daje i podskoczył do człowieka na żywo, to by go nerd w pinglach jedną ręką zmiótł z powierzchni ziemi...

Kolejny wywody z pupy, dalej się ośmieszaj. Zerowe pojęcie patusiary potrafiąca pruć pis... Krótkie podstawy wątpię, że taki pustak i tak zrozumie. Mefedron działa najbardziej kataboliczne i wypłukuje glikogen razem z minerałami. O testosteronie nawet nie będę komentował, bo tylko pokazuję twoje niedorozwinięcia umysłowe. Najlepsze „u progresywnie (ja pi… ty wiesz co to znaczy te słowo) zaćpanego koksa”

Myślisz, że słowo "progres" to takie meandry językowe, że ludzkie nie znają jego znaczenia?

... naprawdę istnieją ludzie aż tak głupi, czy to jakiś prank? XD Udajesz idiotę, prawda?

Narazie udowodniłem że ty gadasz idiotyczne teorie, o których nie masz pojęcia ( o mefedronie i testosteronie impotencji itd.) Chociaż to zabawne bo sporo młodych nerdów, do mnie się zgłasza o porady (Diet i treningów). Dzięki za komplement, jeśli myślisz że jest w takim wieku że muszę coś udowadniać siłą. Nie progres tylko „progresywnie zaćpanego koksa”Szczerze ciężko mi do takiej głupoty nawet się odnieść, nie wspomnę że w swojej furie ślinotoku, coś gadasz o moim życiu. Parafrazując, mogę mięć wątpliwości czy znasz znaczenia słów, po swoim wcześniejszym kabarecie. Pewnie że pisze głupi komentarz, żeby z głupich teorie się pośmiać i jak ludzie się prują. Zwłaszcza o lewicowych poglądach. ;-> pss. Tak na koniec, naprawdę myślisz że ktoś kto wstrzykuje Testosteron może być impotentem. Przecież to działa w drugą stronę, czym więcej teścia, to bardziej popęd seksualny rośnie. Lub wydaje kasę na żarcie sterydy, suple, trenerów itd. będzie co weekend walił kryształ. To jest skrajna głupota.

A co powiesz na "swojej furie ślinotoku" to dopiero polszczyzna! A "pewnie, że pisze głupi komentarz"...kto go pisze, no nie ty. Ja piszę, on pisze... więc kto? Z polskim jesteś na bakier i to aż w oczy kole, a jak nie rozumiesz co znaczy "progresywnie zaćpany" to cóż mogę ci na to poradzić. Słownik ci kupię, mózgu nie doczepię. Owszem testosteron czasowo działa pobudzająco, od tego jest. Jednak brany na dłuższą metę powoduje niesprawność w tym zakresie. Nie wiesz tego? To nie dawaj ludziom rad, jeśli się na czymś nie znasz. Czytanie ze zrozumieniem też jest dla ciebie za trudne, bo gdzie ja napisałam, że jedzenie tofu z mefedronem to dobry i zdrowy pomysł? Napisałam, że jest częsty w twoim środowisku. Dlaczego? Nie wiem, może pół mózgi już tak mają że lubią się nakoksować... Twoje wypowiedzi nie świadczą o tym, że jesteś mądry facet, który prowokuje lewicowców, już sobie nie dodawaj inteligencji i komplementów. Twój komentarz świadczy o tym, że masz za dużo testosteronu i za mało kultury osobistej, a do tego tchórz z ciebie i wyzywasz ludzi na internecie bo w realu się boisz. Takie zachowaniem to typowe zachowaniem agresywnych ćpaczy mefedronu...skoro lubisz takim blaskiem się otaczać, cóż... Każdy ma swoje wzorce do naśladowania. Nie masz gdzie agresji wyżyć? Może zjedz kubełek z KFC to ci ciśnienie spadnie. Ewidentnie, któraś odżywka ci nie służy...

Testosteron a pobudzenie (największa głupota jaką w życiu słyszałem jeśli chodzi o Testosteron), przebiłaś tym wszystko i wiem z kim piszę. Typowy Polski „znafca fszystkiego” i wie co w życiu robiłem. Do tego pisze coś, o kulturze zaczynajac rozmowę od słów „bo Testosteronowy koksu” a sama do mnie dzwoni. Już nie chce mi się, epitetami i inwektywami się obrzucać, bo jak widać perwersje z tego czerpiesz. Tobie radzę na zbicie ciśnie, porządnego faceta, a nie zabawy z kotami. Wtedy może nie będziesz musiała, zaczepiać nieznajomych i marnować czasu na głupoty. Jak chcesz dalej powtarzać aluzje do mojej osoby, to już odbij. Lepiej zobacz jakiś dobry film czy wróć do pracy.